Co do tego można się spierać, ponieważ każda z nas ma swoje źródło natchnienia. Może to być piosenka, wydarzenie z życia, jakaś podróż czy choćby rozmowa z dowolną osobą. Tak naprawdę najdrobniejsze rzeczy są natchnieniem :) Jednak myślę, że moim jest to:
Cudowne krajobrazy Cambridge. Będziecie mogli w moich rozdziałach doświadczyć wpływ tego miejsca na opowiadanie :)
Pozdrawiam serdecznie, Katherin :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz